poniedziałek, 31 października 2011

" ...gdzie dzien sie konczy"

dedykacja dla moje S.P meza Mirka, /30.03.1955-19.02.2010/
"śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą...."

" ...gdzie dzien sie konczy"

Oczukalo nas zyczie podstepna pik karta
dziecinna naiwnoscia lapczywie nam wydarta,

pocalunkiem ust zabrala mi Twa dusze
kradnac Cie ode mnie,
zadajac mi katusze,

gniew we mnie goreje przezywajac rozstanie,
na zawsze juz w mym sercu
dla niej pozostanie,

to co nas laczylo, znow kiedy nas polaczy,
znow spotkamy sie tam,
gdzie dzien sie konczy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz